Nowości od Katie Malua, Justina Biebera, OneRepublic, Pitbulla z Ke$hą, Jamala, Meli Koteluk, Avril Lavigne, Eminema, Anity Lipnickiej, Naughty Boya, Paris Hilton, Seana Paula.
Z charakterystycznym głosem jest tak: albo się go lubi albo nienawidzi. Mnie po prostu nudzi.
Justin Bieber - Heartbreaker
No tu złagodził swój wizerunek, zapewne, by dziewczynki to kupiły. Nie jest to okropne.
One Republic - Something I Need
Następnym razem muszę zapytać o ocenę kroplihałasu ;) bo ja na tym gatunku się nie znam, dlatego mogę to nisko oceniać. Ot co, no taki przyjemny kawałek.
Pitbull feat. Ke$ha - Timber
Zauważam country w tej harmonijce. A Pitbull jak to on, zawsze to samo, Ke$ha miała to urozmaicić.
Jamal - Peron (teledysk)
Zawiódł mnie ;( Byłam przyzwyczajona do innych brzmień.
Mela Koteluk - Święty Chaos
Dobre, melancholijne, myślę, że nawet refleksyjne. Nie mogę znieść jedynie wokalu, który non stop idzie w górne dźwięki, zaraz w dolne i znów w górne. Takie wycie.
Avril Lavigne - Let Me Go ft. Chad Kroeger
Piosenka nagrana z mężem. Jakaś taka balladka popowa, głos Kroegera nadaje nieco szlachetności.
Eminem - Survival
Sądzę, że jest to niezła kompozycja. Potwierdza to, że do hip-hopu można wprowadzić i ambitny podkład, a nie sam beat. Szkoda, że nie widać pani, która śpiewa refren.
Anita Lipnicka - Hen Hen
Albo mi się wydaje albo Lipnicka brzmi tu jak Koteluk, albo na odwrót. No trochę jestem w szoku po wysłuchaniu. Chyba jestem jeszcze za szczypiorowata na takie utwory.
Naughty Boy - Think About It ft. Wiz Khalifa, Ella Eyre
Niezłe dopasowanie piosenkarzy, dobrze się słucha.
Ja pier... jak zwykle tandetne i plastikowe. Ciekawe czy jej głos jest równie przerobiony jak jej ciało w teledysku.
Sean Paul - Turn It Up
Miałam nadzieję na porządny dancehall, a skończyło się jak zawsze, refren z marnym popem. No, ale przyznacie, że wokal charakterystyczny, niespotykany. Odejmuje za elektronikę!
Dobre, melancholijne, myślę, że nawet refleksyjne. Nie mogę znieść jedynie wokalu, który non stop idzie w górne dźwięki, zaraz w dolne i znów w górne. Takie wycie.
Niezłe dopasowanie piosenkarzy, dobrze się słucha.
Paris Hilton - Good Time ft. Lil Wayne
Ja pier... jak zwykle tandetne i plastikowe. Ciekawe czy jej głos jest równie przerobiony jak jej ciało w teledysku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz