Brytyjska grupa rockowa, przez wielu uważana za jeden z fundamentów muzyki rockowej. Przez wiele lat działalności w ich składzie pojawiali się m.in. Peter Gabriel, Ray Wilson czy Phil Collins.
Jak powstała jedna z najgłośniejszych kapel rockowych? Najprościej. Wszystko zaczęło się w szkole w 1967 r. Trzej koledzy - Peter Gabriel , Tony Banks, Chris Stewart na fali popularności Beatlesów postanowili założyć własną kapelę. Pierwotnie nazywali się Garden Wall, ale został zmieniony kiedy do składu dołączyli Mike Rutheford oraz Anthony Phillips. Zaczęła się era Genesis. Początki nie były łatwe i minęło trochę czasu, nim pojawiły się pierwsze nagrania grupy. Single, a także debiutancki album "From Genesis to Revelation" z 1969 r., nie odniosły żadnego sukcesu. Nie zniechęciło to Gabriela
i Banksa - animatorów całego zamieszania. Postanowili porzucić naukę i
skoncentrować się całkowicie na tworzeniu muzyki. Efektem była nagrana i
wydana w roku 1970 płyta "Trespass", która nosiła już wyraźne piętno
indywidualności jej twórców. W sferze muzycznej dominującą rolę
odgrywać zaczęły instrumenty klawiszowe oraz bogate aranżacje z
udziałem instrumentów symfonicznych. W sferze tekstowej pojawiły się
wartości egzystencjalne, a koncerty przekształcały się w parateatralne
spektakle. Po wydaniu "Trespass" w składzie nastąpiły znaczne przetasowania, z pierwotnych muzyków pozostali jedynie Peter Gabriel, Tony Banks i Mike Rutherford, dołączyli do nich: gitarzysta Steve Hackett i śpiewający perkusista Phil Collins.
Wtedy też nastąpił najbardziej twórczy i owocny okres działalności
Genesis, zaznaczony albumami: "Nursery Cryme" (1971), "Foxtrot" (1972),
"Selling England by the Pound" (1973) i wieńcząca ten etap rock-opera
"The Lamb Lies Down on Broadway" (1974).Ten ostatni tytuł do dziś wzbudza emocje, przez jednych uważany za
skończoną doskonałość, przez innych za kwintesencję pompatycznego kiczu.
I chyba właśnie ten niejednoznaczny odbiór albumu oraz towarzyszącej mu
trasy koncertowej doprowadził do frustracji Petera Gabriela, który w 1975 r. postanowił zakończyć swoją przygodę z Genesis i rozpoczął bardzo udaną karierę solową.
Pozostali członkowie zespołu nie zdecydowali się na zastąpienie Gabriela kimkolwiek innym. Funkcję głównego wokalisty przejął z powodzeniem Phil Collins,
a teksty zaczął pisać głownie Tony Banks. Komponowali wspólnie. Po tym
personalnym zamieszaniu dopiero na początku lat 80. grupa Genesis odzyskała popularność z poprzedniego okresu. Faktem jest, że dokonania tria Collins,
Rutherford, Banks od 1977 r. poszły w zdecydowanie bardziej
komercyjnym kierunku, ale była to komercja w najlepszym gatunku. Faktem
jest również, że piosenki, które znalazły się na albumach: "Abacab"
(1981), "Invisible Touch" (1986) i "We Can't Dance" (1991), są dzisiaj
zdecydowanie częściej przypominane niż te z początku lat 70.
"We Can't Dance" to początek schyłku zespołu (Phil Collins wycofał się ze składu). Poszukiwania nowegowokalisty doprowadziły
do zatrudnienia Raya Wilsona i nagrania w roku 1997 ostatniego
studyjnego albumu pod tytułem "Calling All Stations", zdecydowanie
jednego z najsłabszych w całej dyskografii grupy. I choć w sposób
formalny zespół nie uległ rozwiązaniu to działalność zawieszono w 1999 r. Jednak pomimo zarzekań i niesnasek zespół ogłosił reaktywację w 2006 r. w składzie: Phil Collins, Tony Banks i Mike Rutherford.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz