Nowości od Lenny'ego Kravitza, Tony'ego Bennetta & Lady Gagi, Grzegorza Hyżego, Lany del Rey, Linkin Park, Meli Koteluk, Maroon 5, Jessie J & Ariany Grande & Nicki Minaj, Willow Smith, Janelle Monae, Train, Gosi Andrzejewicz.
Lenny Kravitz - Sex
Pewnie #kroplihałasu by się spodobało :p bynajmniej nie przez tematykę, ale gatunek.
Tony Bennett & Lady Gaga - Anything Goes
Dość szokujący duet, a ma powstać przecież cała płyta... Lady jednak nie tylko w electro-popie. No szkoda tylko, że tak krótko... :)
Grzegorz Hyży - Wstaje (teledysk)
Komentowałam już tu.
Maroon 5 - It Was Always You
Dużo popu, mało Maroon? Kiedyś wprowadzali więcej funku i soulu, dlatego ich lubiłam.
Jessie J ft. Ariana Grande, Nicki Minaj - Bang Bang
Niby zamysł dobry, pewnie z teledyskiem będzie lepszy efekt. Wybrzydzam?
Willow Smith - 8
14 lat... yes, people. Chyba ma dobrych doradców, bo jak puściłam na dobrych kolumnach, to odpłynęłam. Fajny kawałek do tańca jazzowego czy nowoczesnego.
Lana del Rey - Ultraviolence (teledysk)
No to 4 minuty na drzemkę...
Janelle Monae - Electric Lady
Całkiem, całkiem. Przyznam, że nie byłam przekonana co do Monae. Kiedy rapuje przypomina Lauryn Hill. Niezła kompozycja.
Linkin Park - Final Masquarade (teledysk)
Szczerze, poprzednie single podobały mi się bardziej.
Train - Bulletproof Picasso
Może jestem uprzedzona, ale zawiało nudą. Nie posłuchałabym, drugi raz.
Mela Koteluk - Fastrygi (teledysk)
Tak, znów dziwny teledysk, w którym nie wiadomo o co chodzi, czyli że niby jest taki mądry. Komentowałam już tu.
Gosia Andrzejewicz - Film
Jakby się zatrzymać w czasie, Andrzejewicz się nic nie zmieniła, jakość jej kawałków też nie. Jednak takich akcentów to jeszcze nie słyszałam.
Gosia Andrzejewicz - Film
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz